D.Lilith - 2012-04-24 09:51:30

Tak a propos konkretnego stylu ubierania... Jeszcze w LO byłam zatwardziałą fanką metalu i gothicu, lejąca sobie na wszelkie konwenanse, dlatego tez wzbudzałam ogólną wesołość swoim wyglądem. Nazywano mnie zdegenerowana gotką z uwagi na to, że do mrocznego jak diabli ubioru potrafiłam dodać jakiś totalnie nie pasujący dodatek, jak na przykład opaska z kolorowym kwiatkiem. I miałam różowy plecak zamiast mrocznej-jak-c*uj-kostki-z-naszywkami.
W sumie teraz przyszło uspokojenie i w ogóle nie ubieram się tak aby wskazywać na to czego słucham, czy czym się interesuję. Chociaż często stosuje zapożyczenia ze steampunka, czy gothicu, bo po prostu lubię gorsety (niekoniecznie czarne) i długie kiecki :)

Przeniesione z wątku "Pokaż swoją twarz"
D.Lilith

D.Lilith - 2012-04-24 13:44:52

Nikt nie mówi, że miałaś coś złego na myśli :)
z tym że w moim zawodzie zbytnie stylizowanie się na jakąś określoną subkulturę jest zwyczajnie nie na miejscu. A wyrosłam już z okresu gdy się człowiek buntuje i afiszuje swoim stylem, więc...
A nie. Nie do końca. Powinniście mnie widzieć na jakieś imprezie :) Tam jeszcze potrafię poszaleć z ubiorem i makijażem (chyba że mi się nie chce).

Nami - 2012-04-24 16:19:56

Juz wiem czemu Mikkan broni tych wszystkich ze "stylem" xD
Czarne oczy, to były czasy, chyba liceum jeszcze, ale znudziło się. Poza tym na moje każdy jest oryginalny i ma swój image, bez względu czy się kolorowo ubiera czy maluje mocno  (no teraz mi przyszło na kolorowe ubieranie się xD) Nie wiem po prostu lubię eksperymentować z ciuchami i dodatkami.
Poza tym nie chcę nic mówić, ale mocny makijaż postarza człowieka xD Sama przestałam malować się mocno jak mi koleżanka-kosmetyczka uwagę zwróciła, no ale kto co lubi.

Poza tym powiem, że uwielbiam czerwoną szminkę, cudowny kolor na ustach.

I z góry mówię, że nie oceniam ludzi po wyglądzie, no okej fajnie jak są zadbani, ale nie każdy jest idealny.


Zapomniałam dodać, że ja też nie mam nic przeciwko, cenię sobie oryginalność, ale styl rockowy przyznam, że mnie już nie powala, bo większość wygląda tak samo, nie obrażając Cię Mikkan, widziałam już podobne dziewczyny i nawet Twoja twarz jest podobna do mojej znajomej ^^

Mikkan - 2012-04-24 16:59:22

Nie no ^ ^ Faktem jest, że nie wyglądam szczególnie rockowo. Może to zdjęcie sprawia takie wrażenie, ale jak je robiłam miałam na sobie czarno-białą sukienkę z kokardką i falbankami, więc tylko góra tak wygląda ^^' Tak mi się wydaje... Co nie zmienia faktu, że rockowy styl całkiem mi się podoba i odnoszę wrażenie, że jednak czasem kreuję się na taką, choć nie mogę powiedzieć, że przez cały czas staram się sprawiać podobne wrażenie, bo nawet gdybym chciała to nie umiem xD To oznaczałoby wyrzeczenie się części garderoby, którą całkiem lubię.

Poza tym wiem, że mam dość pospolity typ urody. Ludzie z reguły mnie mylą bądź nie poznają, jak tylko inaczej się uczeszę, bądź pomaluję. Czasami lubię się wyróżniać z wyglądu, ale nie desperacko ^ ^ Ubieram, maluję się i wyglądam tak, żeby mi się podobało. Ludzie mogą sobie myśleć co chcą ;3 Jeszcze kiedyś strasznie bałam się opinii publicznej, ale wyleczyłam się z tego na szczęście. Nawet nie wiecie, jaka to ulga xD

Nami - 2012-04-24 17:47:05

No to najważniejsze, nie zmieniaj stylu po wpływem opinii innych, ja też miałam gdzieś, czy ktoś coś gadał. Mam znajomą, co gada, że przestałam lubić rock, bo uwielbiam ubierać bluzki w kwiatki itp, powoli wracam do ery hipisów, ale przyznam, że taka moda mi się podobała.
A co do rockowego stylu, to dla mnie jest zbyt prosty to zrobienia i przy tym zero wysiłku :P Może dlatego dla mnie to nic oryginalnego ^^

D.Lilith - 2012-04-24 18:29:19

Spróbujcie ze steampunkiem... Zdecydowanie należy do oryginalnych, skomplikowanych i nieczęsto widzianych :]  A do tego ładnie wygląda :D

Nami - 2012-04-24 18:34:00

Przyznam się, że dość ciekawy, ale dla mnie zbyt ostry, jam dziecię kwiatu! Wolę coś delikatnego, co podkreśla wrażliwość moją ^^ Ale powiem, że steampunk jest mało spotykany, chyba nie wiedziałam u mnie w okolicy kogoś tak ubranego :P


Administratorko, bo zboczyłyśmy z tematu, nie lepiej jakiś założyć o modzie i przenieść to? ^^

D.Lilith - 2012-04-24 18:49:36

Chyba tak zrobię :D

A proszę bardzo :) Możemy kontynuować.

Nami - 2012-04-24 19:25:47

No i dobrze, bo tu więcej zapiszemy nie zaśmiecając tematu xD

Jeszcze bym dodała, że nie rozumiem tej fazy na j-rock i ich styl ubierania, bo od kiedy to twój wygląd ma mówić czego słuchasz? Bo co..jak ubiorę coś różowego to już plastik i wielka fanka Hanny Montany? A jak na czarno to metal? Irytuje mnie takie podejście ludzi xD
Starają się dopasować do czegoś i uważają się za oryginalnych, no ale co z tego jak milion innych ludzi wygląda jak oni.

D.Lilith - 2012-04-24 19:31:16

Dlatego właśnie będąc mrocznym dzieckiem chodziłam do LO z różowym plecakiem :)

Nami - 2012-04-24 19:44:56

Oryginalnie, znając życie leciały jakieś niepotrzebne komentarze ^^

A właśnie wcześniej wspomniałaś, że lubisz gorsety...Boże ubóstwiam je, nawet na studniówkę miałam sukienkę z gorsetem, jak znajdę to wstawię zdjęcie. Ale przyznam ciężko mi się oddychało xD
Powiem Ci Lil, że masz podobny gust jak moja siostra xD

D.Lilith - 2012-04-25 09:20:33

A tak w ogóle... Interesują was może przebierane sesje zdjęciowe? Takie bardzie profesjonalne? :) Głównie w klimatach steampunka i wiktoriańskim :)

Nami - 2012-04-25 11:51:36

No pewnie, ze tak, ogólnie uwielbiam oryginalne sesje, ale chyba najbardziej takie gotyckie ^^

Typhus - 2012-04-28 18:53:01

Dorzucę też swoje trzy grosze bo za czasów technikum byłem zagorzałym "metalem" tzn. płaszcz skórzany, glany prawie do kolan, zawsze na czarno i długie włosy. Dumny byłem z tego niesamowicie i gdzie tam dałem sobie wmówić że płaszcz jest ciężki i niewygodny. Że w glanach to w lato się stopa poci a w zimę to od tej blachy w czubie to można sobie palce odmrozić o czasie wiązania nie wspomnę. Że słońce w czarny kolor to grzeje nie miłosiernie a długie włosy to przymus codziennego mycia, suszenia i czesania. Sam stek bzdur tylko po czasie przyznam że tak właśnie BYŁO :P

yoogurth - 2012-05-07 17:09:21

Najbardziej w Polsce w sferze ubierania się denerwuje mnie to ,że chłopak nie wyglądający jak żul jest wyzywany od gejów, ciot, itp. itd. Mówią to jeszcze osoby ,które chyba lustra w domu nie mają -,-

Nami - 2012-05-07 17:19:49

Ja znam facetów co nie wyglądają jak żule, a nikt im nie mówi, ze to geje.
No ale Polska już taka jest, ze jak chłopak ubierze rurki, to połowa pomyśli, że homoseksualista.
Zazwyczaj mówią to dresy, którym się nudzi i szukają sobie ofiary do wyzwisk, by pokazać "o jacy my męscy"

yoogurth - 2012-05-07 17:25:54

no, to jest takie denerwujące -,-

KingNoLife - 2012-05-07 18:51:42

Typhus, jak można przestać być metalem? xD
Od trzech lat slucham ciężkiej muzyki, chodze z długimi włosami i w czarnych ciuchach. Tylko glanów jeszcze brak :( Dużo osób mi wmawia że to jest głupie ale ja się nie dam ! Bycie metalem jest spoko ! Szczególnie gdy znajdzie się gdzieś na mieście kumpla  podobnego do ciebie :D

D.Lilith - 2012-05-07 19:20:06

KingNoLife, niektórzy z tego wyrastają :) Albo inaczej: metalami są w głębi duszy, nie muszę tego pokazywać wyglądem zewnętrznym. Ale na przykład życia bez glanów sobie nie wyobrażam xD

Nami - 2012-05-07 19:50:11

Ja słucham różnego typu muzyki, ale nigdy nie dopasowuję się stylem, wolę zostać oryginalna xD Poza tym Lilith ma rację z niektórych rzeczy ludzie wyrastają, mimo, że nadal owej muzyki słuchają.

KingNoLife - 2012-05-07 20:08:41

Nie bardzo rozumiem jak z tego można wyrosnąć. Ubiór mówi o nas kim jesteśmy.

Typhus - 2012-05-07 21:16:05

hehehe ze mną jest dokładnie tak jak napisały to nasze Panie, spokojnie to że nie mam już długich włosów, glanów, koszulek z kapelami i płaszcza nie oznacza że przestałem słuchać takiej czy innej muzyki. Tak prawdę mówiąc to znam masę osób które zarzekały się że nigdy nie przestaną być metalami i zawsze będą się ubierać made in black a teraz latają po jakich mega disco klubach lub dyskotekach :P

Zoro - 2012-05-07 22:57:23

No ja ogólnie nie rozumiem tego przekonania, że ubiór świadczy o tym czego słuchamy, oglądamy, co jemy itp. Czyli jeśli taki metal z krwi i kości założy dresy i pójdzie pobiegać to już przez te pół godziny jest innym człowiekiem? :D Jeśli ktoś lubi posłuchać mocnego brzmienia, ale wygodnie mu chodzić w sandałach(nawet ze skarpetkami), krótkich spodenkach i różowej koszulce to proszę bardzo :P u mnie na przykład było tak, że to gusta muzyczne zmieniały się z wiekiem, ale styl ubierania zawsze pozostawał raczej bez zmian :)

D.Lilith - 2012-05-08 09:50:27

Opowiem wam historię zasłyszana od kumpla xD
Otóż ten kumpel to taki słodki metal. Słodki w sensie, że niewinny wygląd, włosy tylko do ramion, albo nawet krótsze, ubiera się na czarno, ale bez glanów, łańcuchów i takich tam. A dlaczego? Bo studiuje w Radomiu. Często słyszy się opinie. że Radom nawet na ulicy ma trzy paski, bo miasto pełne dresów. Ostatnio to się zmienia, przynajmniej ja wizualnie dostrzegam różnicę :D

No, ale wracając do historii... Otóż ten kumpel pomimo tego, że minimalnie to jednak wyróżniał się z tumu ludzi na swoim kierunku. W Radomiu większość informatyków chodzi jednak w dresach ^^ Był tam taki jeden... Miejscowy, otaczający się radomskimi dresami, postawny, zgolony na łyso, jednym zdaniem: stereotypowy ABS z trzema paskami u boku. No i mój kumpel chciał któregoś dnia pożyczyć od niego notatki... Nie tylko ku jego zdziwieniu ABS się zgodził, ale i zaprosił go do swojego domu, bo notatek nie miał przy sobie.

No i wchodzi ten słodki metal w jego progi, spodziewając się bejsboli rozwieszonych na ścianach, skalpów metali czy inszych złowrogich rzeczy. Wchodzi do pokoju i... oniemiał. Ponoć kilka minut po prostu stał i nie wierzył. Na ścianach pana dresa było kilka plakatów: był plakat behemotha, był plakat acid drinkers, był plakat manowaru.... W czasie gdy mój kumpel nadal stał i nie wierzył pan dres zapuścił muzykę. Tadam! Z głośników podobno popłynął Vader xD

A jak już rzeczony metalik wyszedł z podziwu, to pan dres wręczył mu notatki z uśmiechem mówiąc: "I jak, nieźle się maskuję, co? Tylko nie mów tego nikomu z grupy."
Rzecz działa się trzy lata temu, gdy mój kumpel zaczynał studia. Nie wiem czy ów ewenement nadal się ukrywa, czy już przestał się przebierać za dresa. Ale jest żywym dowodem na to, że nie ubiór świadczy o człowieku, a wnętrze jego pokoju xD

yoogurth - 2012-05-08 13:28:56

wow ~~
fajna historia ;D  fajne jest mieć takie niespodzianki.

Nami - 2012-05-08 14:02:38

Dla mnie to głupie się przebierać. Rozumiem, mieć inny styl, a lubić daną muzykę, ale to nie znaczy ją ukrywać xD Bo mimo, że jakoś metalowo nie wyglądam, to wiedzą ludzie, że słucham czasem tej muzyki xD
No ale historyjka ciekawa xD

Typhus - 2012-05-08 20:57:30

Zoro napisał:

No ja ogólnie nie rozumiem tego przekonania, że ubiór świadczy o tym czego słuchamy, oglądamy, co jemy itp. Czyli jeśli taki metal z krwi i kości założy dresy i pójdzie pobiegać to już przez te pół godziny jest innym człowiekiem? :D Jeśli ktoś lubi posłuchać mocnego brzmienia, ale wygodnie mu chodzić w sandałach(nawet ze skarpetkami), krótkich spodenkach i różowej koszulce to proszę bardzo :P u mnie na przykład było tak, że to gusta muzyczne zmieniały się z wiekiem, ale styl ubierania zawsze pozostawał raczej bez zmian :)

Wiesz tutaj będę trochę bronił tego o czym piszę KingNoLife bo jak sam miałem lat 14-19 to szufladkowałem każdego pod względem ubioru z samym sobą włącznie. Baaaaa żeby było śmieszniej to i w śród ekipy metalowej był podział na tych co są prawdziwi bo słuchają tylko ciężkiego grania tzn doom, death lub black i "lujów" czyli osoby które słuchały Metalliki, Korna czy heavy a już nie daj boże Systemu bo Ci mieli publiczny lincz za słuchanie takiego "gówna".

D.Lilith - 2012-05-09 10:10:48

Przeze mnie linczowani (w wyobraźni) byli tylko Ci, którzy słuchali tego "gówna", a wyglądali jak super-uber-hiper-duper-truuu-metale i tak też się zachowywali :D
A tak PS: Uwielbiam SoaD! xD Ale ja nigdy nie wyglądałam jak super-uber-hiper-duper-truuu-metal to też nie musiałam się linczować :)

Nami - 2012-05-09 11:55:33

Wiecie, na moje powinno być tak, ubieraj się jak chcesz, słuchaj czego chcesz, ale nie rób z siebie na siłę jakiegoś fana skoro nim nie jesteś.
Bo po co robić z siebie "super-uber-hiper-duper-truuu-metal" lub "super-uber-hiper-duper-truuu-rocka" skoro chcesz tylko wyglądac fajnie, a znasz raptem dwa zespoły xD Dla mnie to chore. Ja przyznam, słucham wszystkiego po trochu, dlatego jakoś nie zwracam uwagi czy wyglądam jak metal, czy rock, czy po prostu inaczej, noszę to, w czym mi wygodnie.
Ale znam takie osoby, co słuchają rocka, do tego japońskiego i już muszą tak wyglądać jak Ci z teledysków, a ja zostałam zlinczowana za to, że tez ich słuchałam, ba, znam duzo zespołów, ale nie chciałam się tak ubierać....i moja pewna znajoma powiedziała, że nie jestem ich fanką...no bo kurcze nie byłam, po prostu lubiłam ich słuchać xD Nie ogarniam takich ludzi.

St_Ladybird - 2012-05-10 13:47:36

Sam ubiór jeszcze nie świadczy o tym, czego słuchamy, ale często pomaga w rozeznaniu, nieprawdaż? ;> Trampki czy adidasy są mimo wszystko jeszcze dosyć uniwersalne, ale kiedy widzę kogoś z długimi włosami, ubranego na czarno, w glanach? Raczej bliżej mu do metala niż do jakiejkolwiek innej subkultury.
Sama dosyć często chodzę w glanach, a w mojej szafie dominują różne odcienie czarnego i czerwonego. Koszulki z zespołami to też nie nowość :P Mimo to nie utożsamiam się z żadną subkulturą.

Nami - 2012-05-17 00:14:31

Uwielbiam trampki xD najróżniejsze, zaraz po balerinkach, są to najwygodniejsze buty.  Ale ja znam osoby co mają długie włosy, na czarno chodzą, a metalu nie słuchają, po prostu lubią taki kolor i taki styl xD
Ja glany mam, ale ani razu nie ubrałam, bo są dla mnie za cięzkie i za toporne.

Typhus - 2012-05-20 07:26:50

U mnie też jedna para glanów się zachowała a że jestem zapalonym grzybiarzem to zakładam je do lasu :D Co do ciuchów to ogólnie jestem psychiczny jeżeli chodzi o jakieś motywy z komiksów, gier, świata sf i tego to mam w szafie duzoooooo :D

Nami - 2012-05-20 11:39:11

Czyli co? Na koszulkach znak S od supermana? xD

Typhus - 2012-05-20 12:24:45

aaa zestaw koszulek z Batmanem, motywy z Star Warsów, Superman i jego wrogowie w wydaniu Jima Lee, postacie ze świata Marvela  i wiele innych takich klimatów :D

D.Lilith - 2012-05-21 10:25:49

Ja swojego czasu miałam fioła na punkcie napisów na koszulkach... Różne cuda kupowałam. Jak nie głupie, to zboczone, to po prostu prowokujące. Miałam koszulkę z napisem "I'm not a bitch, I'm THE BITCH", "I'm not a virgin but I do Miracles", "My boyfriend is out of town", "metal kur*a metal \m/", "cheap ninja costume", "looking for $ponsor" i wiele, wiele innych których nawet już teraz nie pamiętam. Z dawnych czasów zostały mi tylko "metal kur*a metal \m/" i "cheap ninja costume" :D Chyba z tego wyrosłam...

Typhus - 2012-05-21 20:09:50

Każdy lubi co innego ale siebie w koszulce z napisem "My boyfriend is out of town"jakoś nie mogę sobie wyobrazić ;) :P

Nami - 2012-05-21 21:50:33

A znam dużo osób co nosi lub nosiło tego typu bluzki...ja sama dostałam z napisem "córeczka tatusia" xD Ojczulek się ucieszył oczywiście, ale rzadko ją noszę z wiadomych powodów.

www.modeliki.pun.pl www.tf.pun.pl www.swordclan.pun.pl www.inib2009.pun.pl www.kirchhoff.pun.pl