- Shounen Forum http://www.shounenforum.pun.pl/index.php - Hyde Park http://www.shounenforum.pun.pl/viewforum.php?id=20 - Euro 2012 http://www.shounenforum.pun.pl/viewtopic.php?id=184 |
Nami - 2012-06-10 12:42:47 |
Rok 2012 jest dla Polski jedną z największych szans na wybicie się i pokazanie się światu z zupełnie innej strony. Jak wiadomo to my w tym roku organizujemy wielką imprezę piłkarską. |
Zoro - 2012-06-14 20:25:17 |
Może nie będę pisał już o wszystkich meczach, bo trzeba by pewnie znaleźć na to godzinkę. Powiem za to, że jestem mile zaskoczony postawą naszej reprezentacji, szczególnie w meczu z Rosją. Po kiepskiej drugiej połowie z Grekami obawiałem się, że skończy się to jak zwykle, że nasz wiara w naszych kopaczy(oraz ich wiara w siebie) będzie trwała do pierwszych minut meczu z Rosją, a później ruscy nas rozstrzelają, a tu niespodzianka. Mimo, że mieliśmy bardzo słabe momenty gdzie przez kilkanaście minut nie wychodziliśmy z własnej połowy to jednak postawę biało-czerwonych trzeba opisać co najmniej jako przyzwoitą. Pod koniec meczu na pewno nie jeden przyjaciel z Rosji miał mokro w majtach, bo naprawdę nieźle ich cisnęliśmy. Podsumowując 2 mecze, bardzo cieszę się, że ostatni mecz nie będzie jak zwykle meczem o honor tylko wszystko jest w nogach naszych piłkarzy i w gardłach kibiców. Sprawa jest prosta - wygrywamy z Czechami i przechodzimy dalej i myślę, że mimo powszechnie panującej małej wiary w polską piłkę nożną, nie ma takiej osoby, która nie wierzyłaby, że ten awans jest w naszym zasięgu. Wszystko się wyjaśni w sobotę, ale niezależnie od wyniku jakim zakończy się to spotkanie można powiedzieć, że odwalili kawał zajebistej roboty :P |
yoogurth - 2012-06-16 08:32:01 |
Hm. Powiem krótko.. piłką nożną nigdy się nie interesowałem. Nie przeszkadzała mi, aż do teraz. Przez to, że jak dla mnie zapycha media na siłę. Nie wiem ile razy można oglądać wywiad z bramkarzem czy inne takie. Mnie to po prostu denerwuje, szczególnie w tv. I tak już nie ma co oglądać. Telewizja zchodzi na psy, że tak powiem chociaż nic do psów nie mam. Nie rozumie tych emocji, nigdy nie oglądam meczów. Mimo, że nie lubie ludzi to życzę piłkarzom, żeby tam sobie wygrali czy jak to tam. |
Nami - 2012-06-16 11:37:35 |
Emocje same przychodzą jak się to ogląda, widzi się co przeżywają gracze na boisku. Ja piłki nożnej nie oglądam poza Euro i Mistrzostwami Świata. To jest impreza na dużą skalę jak tona innych.
Nie możesz mówić, że to jest zapychanie mediów na siłę! To, że nie jesteś fanem, to nie znaczy, że inni tego nie lubią. Zrozum Europa teraz będzie żyć tą imprezą jeszcze trochę czasu. I właśnie wokół piłki nożnej będzie się wszystko kręcić. To tak jak jest inna impreza, to kręci się wokół niej. |
yoogurth - 2012-06-16 12:02:14 |
Eeee. To, że jest TERAZ dużo fanów piłki nożnej to nie znaczy, że ma lecieć 24 h. Na dobe. Media chca.na tym zarobic i cisna to na sile. Taka jest prawda zono xD |
D.Lilith - 2012-06-16 15:18:24 |
Mój jedyny niewymuszony kontakt z piłką nożną wystąpił podczas oglądania anime "Giant Killing". I prawdopodobnie już tak pozostanie :D Chyba, że zacznę tą mangę czytać :) |
Typhus - 2012-06-16 20:15:26 |
Dorzucę od siebie tylko tyle że dla mnie zjawisko pojawienia się nagle masy fanów piłki nożnej wcale nie jest żałosne :P Żałosne to dla mnie jest pojawienie się nagle prawdziwych "twardzieli" którzy to obnoszą się (choćby na fb jak popatrzę na wpisy co niektórych osób) że oni tylko rugby, futbol amerykański i sporty walki oglądaj bo to sporty dla prawdziwych facetów :P |
Nami - 2012-06-16 23:09:00 |
Przegraliśmy, nie wyszliśmy z grupy, ten sam scenariusz co zawsze, ale jest jedna niespodzianka, mamy lepszy poziom. Staraliśmy się, owszem nadal są małe potyczki i nie dokończone akcje, ale no bez przesady by od razu ich wyzywac, co nie? Na fb własnie lecą oszczerstwa o naszych orzełkach, jak mnie to irytuje :/ Nie udało się i tyle...trzeba robić z tego taką burdę? |
yoogurth - 2012-06-17 06:52:30 |
Nie trzeba. Jak ktos cie na fb irytuje to go wywal ja tak robie. XD |
Typhus - 2012-06-17 09:35:43 |
Fakt, trzeba przyznać że tym razem ostatni mecz to nie była gra o honor jak miało to miejsce na poprzednich turniejach. |
R. - 2012-06-17 11:49:15 |
Nie jestem jakimś fanem piłki nożnej, ale lubię od czasu do czasu posiedzieć sobie przed telewizorem i z piwkiem w ręce obejrzeć jakiś meczyk (lepszy czy tam gorszy). Oczywiście jako Polka, kibicowałam naszym do ostatniej minuty meczu z Czechami, który (jak każdy wie) nie dał nam przepustki do "next round". Mimo wszystko pierwsza połowa była emocjonująca, ba! Wszystkie trzy mecze sprawiły, że siedziałam przed ekranem i przezywałam razem ze wszystkimi pojedynki naszych Orłów. Przegraliśmy? Co z tego, ważne, że daliśmy z siebie wszystko. Może nasza drużyna nie jest jakaś mocna, jednak nie mam zamiaru odwrócić się od nich po Euro. Ja tam dalej kibicuję naszym chłopakom. Nóż, widelec - kiedyś się uda. A wtedy będę zadowolona z tego, że zawsze z nimi byłam. Nawet po porażce. |
Nami - 2012-06-17 12:29:02 |
Aj tam, pocieszający jest fakt, że za dwa miesiące (czy cos około tego) są kwalifikacje do Mistrzostw Świata, wierzę, że tam się dostaniemy i wreszcie zajdziemy dalej niż dotychczas ^^ |
Zoro - 2012-06-20 21:56:03 |
No tak to niestety jest, że najgłośniej krytykują zwykle ci, którzy piłki i boiska nie widzieli na oczy. Co do samego meczu to szkoda, że nie utrzymaliśmy tego tempa, które narzuciliśmy w pierwszych minutach meczu. Bramka dla Czechów wisiała w powietrzu, no i stało się. Za to cieszę się, że Grecy dostali się ćwierćfinałów kosztem Rosjan. Ciekawe czy pokuszą się na jakąś niespodziankę w meczu z Niemcami. |
Wishie - 2012-06-21 15:41:29 |
True. Cały czas było o Euro, mnie to już irytowało, piłkarskie tic-tac'y i inne bzdety. Zresztą z tego co czytałam w gazecie, podobnież dużo miliardów włożono w Euro , a zwróci się może połowa tego... Jedynym plusem są autostrady i stadion. Co do samych meczów. Nie oglądałam ich całych , ale widziałam niektóre momenty jak Polska grała. Jeśli chodzi o ostatni nasz mecz z Czechami, to cóż trzeba przyznać, że Czesi byli lepsi i tyle. Gdyby nasi mieli dokładniejsze podania to może jakoś by się udało wygrać. |
Nami - 2012-06-24 13:19:23 |
Wishie powiem szczerze, nie ocenia się gry, po momentach, bo to tak jakby ktoś miał Ciebie oceniać po jednym poście (mówię w teorii). I mylisz się co do meczu Polska-Czechy, właśnie z tego powodu, że widziałas fragment. Pierwsza połowa była genialna. Mieliśmy ogromną przewagęm dopiero w drugiej zaczęliśmy się stresować tym, ze czas ucieka. No i co że poszły miliardy, zwróci się kiedyś, nie od razu Rzym zbudowano. Poza tym Euro to duża impreza i cieszę się, że wreszcie Polska bierze udział w tym bardziej niż zawsze. |
Zoro - 2012-06-24 13:47:56 |
A ja tu widzę takie typowe "polskie" narzekanie. Czy to takie dziwne, że w mediach tak "trąbią" o imprezie, którą w końcu żyje cały świat, a nie tylko Europa. I nie mówię tu tylko o kibicach, którzy żyją meczami przez cały rok, bo to jest taki turniej, który wciąga również "szaraczków", którzy nie orientują się za bardzo co się dzieje na codzień w piłkarskim świecie. Szczerze? Jeśli mam do wyboru słuchać o Euro lub o typowych codziennych sprawach, że ten polityk powiedział to i to drugiemu... że służba zdrowia strajkuje, że ceny paliw idą w górę. Właśnie takimi informacjami już rzygam, a jednak nikt łaskawie nie sprawi, że nie będą o tym mówić, więc podziękuję, wybieram Euro. Taka miesięczna odskocznia od szarej codzienności nikomu nie zaszkodzi. Taka impreza zdarza się raz na 2 lata(biorąc pod uwagę również Mundial), więc naprawdę nie dziwcie się, że jest o tym tak głośno. Jeśli ktoś nie chce w tym uczestniczyć to przecież nikt go do tego nie zmusza. Co takiego fascynującego jest na codzień w mediach, że nagle zaczyna komuś przeszkadzać "boom" na Euro? Może warto postarać się dostrzec bardziej pozytywne strony takiej imprezy. Mnie chociażby cieszy, że coś połączyło chociaż na chwilę cały, a przynajmniej większość tego kłótliwego narodu :P |
Wishie - 2012-06-24 20:29:23 |
Wiem, słyszałam, że mieliśmy pełno dobrych momentów w pierwszej połowie (zaczęłam oglądać od końca I poł.), ale jednak ostatecznie nie my wygraliśmy. Może też gdyby nie nastawienie '' nie możemy zremisować tylko wygrać' też by to się potoczyło inaczej bo jak mówisz na pewno czas ich gonił. |
Nami - 2012-06-24 23:26:51 |
Ale wiesz, właśnie na nich była ta presja, bo każdy mówił "ah z Czechami na bank wygrają", no i takie zakładnie z góry nic nie pomagało im. Poza tym zgadzam się z Zoro, wolę raz na dwa lata słuchać o piłce nożnej niż o głupiej i bezcelowej gadaninie o polityce. No taka prawda, sama fanką piłki nie jestem, bo mam jej w domu za dużo, ale Euro to dla coś innego. |
Typhus - 2012-06-25 15:13:44 |
No to mamy już gotowe pary półfinałowe i jestem zawiedziony na maxa bo żadnych niespodzianek i mamy samych pewniaków. Liczyłem że jakiś "biedniejszy" kraj przytrze nosa tym burką z elity ale jest jak jest i nikt na to nic nie poradzi. |
Nami - 2012-06-25 18:02:39 |
Dla mnie jest niespodzianka -Włochy. Bo byłam pewna, że wejdzie Anglia, mimo, że ni kryję radości, bo właśnie za Italię trzymałam kciuki. Jakoś do nich nigdy nic nie miałam i zasłużyli na to miejsce. No ale to co zmieni? Niemcy sa w szczytowej formie i właśnie mają grać z Włochami, wynik co niektórzy zakładają z góry. |
Typhus - 2012-06-25 18:42:54 |
Portugalia będzie tak biedna w meczu z Hiszpanią że głowa mała. U nich wszystkie piłki idą na CR7 a tu po przeciwnej stronie będzie masa kolegów z Realu która nie da się złapać na coś co udoskonala podczas treningów w klubie :P |
Nami - 2012-06-28 10:34:11 |
Ja wczorajszy mecz obejrzałam z Zoro, oczywiście był ubaw, bo nie wiedziałam, czemu tu był faul, a tam go nie było. Muszę przyznać ten sport ma głupie zasady. Co do wczorajszego meczu, to mimo porażki, to Portugalia mnie miło zaskoczyła. Nie odpuszczała przez cały mecz, no aż do dogrywki, bo tam było widać ewidentną przewagę Hiszpanów. Poza tym nie rozumiem tego głupiego odliczania kroków przez CR7 (hahaha do wczoraj nie wiedziałam kto to jest :P), skoro i tak ma cela gorszego niż ja ^^ No dobra nie tak źle, ale i tak porażka jeśli o to chodzi. Chłopak super się kiwa, szybko biega, wie co i jak, ale jeśli chodzi o strzały to kiepsko. Nawet Ramos był bliżej ze swojego rzutu wolnego niż Ronaldo ^^ No i oczywiście wielkie brawa dla Ikera. Może nie był gwiazdą tego meczy, bo to przeciwnicy psuli karne, ale wybronił to, co musiał. Najbardziej mi szkoda łez na koniec meczu. A właśnie przypomniało mi się....tato Zoro mówi: "Pepe nie fauluje." A tu po chwili takie faule, że nie wiedziałam za co, naprawdę agresywny z niego zawodnik. NO i brawa dla bramkarza Portugali, nie znam go, ale nieźle grał ^^ |
Zoro - 2012-07-01 20:02:18 |
Miłe zaskoczenie jeżeli chodzi o Włochów, którzy dwoma ładnymi akcjami rozbroili w półfinale Niemców i mieli niejedną okazję, żeby ich całkowicie upokorzyć. Zdecydowanie zasłużyli sobie na finał i mam nadzieję, że nie postawią w bramce autobusu, żeby tylko Hiszpanie im nie nastrzelali. A co do samych Hiszpanów to trzeba przyznać, że mniej pewnie wkroczyli do tego finału. Można śmiało powiedzieć, że to Portugalczyki dominowali szczególnie w pierwszej części spotkania i gdyby skuteczniej wykańczali ładne akcje to Hiszpanie mogliby skończyć jak Niemcy. Ale nie ma co narzekać, w końcu mamy w finale mistrzów świata i europy i liczę na to, że w finale zarówno Włosi jak i Hiszpanie pokażą swoje wszystkie atuty :) |
Typhus - 2012-07-01 23:11:40 |
no kurde no kurde można ale nie aż tak :/ Ten wynik jest tak mega niesprawiedliwy no kurdeeeeeee 2 do 0 by starczyło ale nie 4 :/ |
Nami - 2012-07-02 15:06:52 |
Jakoś spodziewałam się, że Hiszpania obroni tytuł, walka była, mimo, że druga połowa mnie zawiodła, Włosi stracili nie z własnej winy zawodnika, no dobrze grali w mniejszym składzie, ale to powód by tak grać? Nie...jakoś Niemcy umieli grać do ostatniego gwizdka. Troszkę się Włosi przeliczyli chyba, chociaż troszkę mi ich szkoda. A ten ciemnoskóry? Na B? Ostatni gwizdek, wziął kogoś z bara i sobie poszedł wielce obrżony, no zdarza się, drugie miejsce nie jest złe ^^ |
R. - 2012-07-03 19:47:07 |
Balotelli słynie z wybryków poza boiskiem, dosyć sławny jest, dlatego nie zdziwiła mnie jego reakcja na przegraną. Hiszpanie miło mnie zaskoczyli, ponieważ grali naprawdę świetnie, nie tak jak zawsze. To nie była ta La Furia Roja, która podaje piłki w nieskończoność. Dosłownie zmiażdżyli Włochów (a oczekiwałam naprawdę wyrównanego pojedynku). Nie ma co doszukiwać się błędów, po prostu Włosi grali gorzej niż z Niemcami, chociaż determinacja Niemców naprawdę mi zaimponowała (Neuer był przesłodki z tym wychodzeniem za połowę). Bardzo się cieszę, że Hiszpania obroniła tytuł, naprawdę lubię tę drużynę (a przede wszystkim Casillasa hihi). No nic, teraz trzeba czekać na Mistrzostwa Świata. JUŻ ZA DWA LATA POLSKA BĘDZIE MISTRZEM ŚWIATA TRALALALA~~! |