Typhus - 2012-04-06 11:25:36

http://img16.imageshack.us/img16/2015/trinitybloodbajepl2.jpg

Kiedyś po obejrzeniu Hellsinga pomyślałem, że dalej zostanę w klimatach wampirycznych i uderzyłem w zalegające na moim dysku Trinity Blood. Najpierw na szybko o plusach, są wampiry, jest Watykan, mamy krew i latające kończyny, czyli morowo tak jak lubię. Akcja anime dzieje się po wielkim Armagedonie, który został zesłany na ziemie.
Przed ludźmi, którym udało się ujść z życiem ten kataklizm pojawiło się kolejne zagrożenie w postaci ujawnienia się rasy wampirów, która nie darzy szczególną sympatią gatunku ludzkiego. Naprzeciw nieśmiertelnym wampirom występuje Watykan ze swoimi oddziałami księży-wojowników i inkwizytorów. Głównym bohaterem anime jest ojciec Abel Nightroad który jest Crusnikiem, wampirem żywiącego się krwią innych wampirów i żeby było ciekawiej stoi po stronie Watykanu. Wir przygód ojca Abla jest pełen intryg, walk i tajemnic, więc nie będę zdradzał nic więcej.

Od strony rysunku mogę zarzucić tylko jedno bo prócz tego że kreska jest świetna a oprawa nawet mroczna to użyto grafiki 3D a jak ja tego nie trawie to tragedia. Przez tak badziewne efekty 3D przestałem oglądać, anime Utawarerumono na szczęście w TB jakoś je zniosłem.
Kolejnym plusem anime jest piosenka "Dress" Buck Tick która leci na openingu jest naprawdę niszcząca i zaliczam ją do moich ulubionych :D

Polecam Trinity Blood jako rozrywkę dla każdego za wyjątkiem filozofów poszukujących ukrytych przekazów we wszystkim i maruderów którzy wszędzie szukają czegoś nowatorskiego :P

www.modeliki.pun.pl www.swordclan.pun.pl www.kirchhoff.pun.pl www.tf.pun.pl www.inib2009.pun.pl