yoogurth - 2012-04-07 10:45:22

Etto,..jakie sa wasze ? xD
Ja najbardziej nie lubie ;

- Sakura (Naruto)
- Sasuke (Naruto)
- Carla (Fairy Tail)
- Nami (One Piece)
- Litwa (Hetalia)
- Gray (Fairy Tail)
- Kurapika (HxH)
I jesze duzo, duzo ... XD

Typhus - 2012-04-07 11:19:13

To ja taki top 3 zrobię plus mały komentarz dlaczego akurat padło na te postacie.

Sakura z Naruto - nie trawie postaci których zadaniem jest stękanie i jęczenie no i co to kurw.... za ninja w różowym stroju no tragedia

Kagome z Inuyasha - tu dla odmiany mamy postać reprezentującą głupotę i naiwność w najgorszym ckliwym wydaniu

Nico Robin z One Piece - cień w załodze jak by była urwana z innego anime mdła, nudna i bez charakteru

KingNoLife - 2012-04-07 12:16:34

Ja można nie lubic Sasuke? nie rozumiem takich ludzi....xD
Moje to:
Mayuri Kurotsuchi <Bleach>
Nemu Kurotsuchi <Bleach>
Sakura Haruna <Naruto>
Jet i Droy <Fairy Tail>
i to tyle. większość postaci raczej lubie ;D

Mikkan - 2012-04-07 12:55:01

Misa (Death Note) - Jak ja jej nie cierpiałam. Nienawidziłam, jak kleiła się do Kiry. Nie mogłam słuchać, jak jej piskliwy głos ciągle krzyczy "Raito". Jedynym plusem był jej wygląd, ale to stanowczo za mało, żebym ją trawiła przy takim charakterze.
Nagisa (Clannad) - Czy ja wieeem. Według mnie źle wykreowana postać. Taka słaba, naiwna o wielkim sercu. Teoretycznie nie mam powodu, żeby jej nie lubić, ale niesamowicie mnie irytowała. Dla mnie była taka papierowa, bez życia. Wszystko co było z nią związane wydawało mi się strasznie naciągane.
Saber i Shiro (Fate Stay Night) - Chociaż zaczęłam grać w visual novel i Shiro nie był taki zły (grałam stosunkowo krótko), jednak w anime moim zdaniem mógłby osiągnąć miano króla naiwności. Nie potrafiłam się z nim utożsamić, a ciągle próbowałam jakkolwiek mu wytłumaczyć, że głupio myśli xDD Saber zaś... Po prostu nie przypadła mi go gustu.

D.Lilith - 2012-04-07 13:56:55

Ja można nie lubic Sasuke? nie rozumiem takich ludzi....xD

Bo to emo. Też go nie znoszę :P Równie bardzo jak Itachiego. Całe to umiłowanie dla jego osoby jeszcze bardziej mnie wkurza niż on sam.

Hmmm... Nie lubię Lighta z Death Note'a :) Tak, przyjmuję na siebie całą nienawiść jego fanek! Light niby był przebiegły, niby taki inteligentny, a moim zdaniem był po prostu debilem. Bo nikt normalny nie doprowadziłby się do takiego stanu :) Lubię prawdziwie złych drani, a nie znoszę tych słodkich chłopców którzy w pewnym momencie zatracili samego siebie i oszaleli. Zadufanych w sobie dupków, którzy myślą, że są panami całego świata i mogą decydować o wszystkim, bo tak.

A... i nie lubię cycastych lasek, które nic nie wnoszą do fabuły. A także tych nie cycastych, których ulubionym zajęciem jest użalanie się nad własną bezsilnością.

Nami - 2012-04-11 17:14:38

Na moje Light to genialny ciemny charakter i żeby go lubić trzeba rozumieć, kto nie lubi widać nie do końca zrozumiał tego człowieczka xD

A co do tych, których nie lubię? Najgorsze? Sasuke i Sakura, nie wiem jej piski i jego debilizm mnie szokowały na każdym roku :P
Muszę to napisać, że w Bleachu też jakoś nie czaruje mnie Inoue, taka osóbka jak Sakura xD
No i One Piece, skoro takie znany to powiem głośno irytuje mnie Nami i Usopp, sama nie wiem czemu, po prostu. Usopp to tchórz, przynajmniej tak się słyszy non stop i czyta, a Nami, jakoś kobiety w OP nie są takie zabawne jak powinny.

mikashima - 2012-04-14 22:02:05

Jak widzę kilka razy przewinęła się Sakura... mi też działała na nerwy.
Inoue z Bleacha również.
Ale to raczej moja osobista niechęć...

A najgorsze? Pomyślmy...
Hazumu Osaragi z Kashimashi. Co za *** *** ** *** * **** (salwa przekleństw) babochłop! Uh. Normalnie darłam się siedząc przed laptopem z chęcią poskakania po nim albo walnięcia młotkiem. Nigdy nie widziałam bardziej pustej postaci.

fireman - 2012-05-09 21:39:10

U mnie to będzie tak:
Amano Yukiteru z Mirai Nikki
Ikari Shinji z Neon Genesis Evangelion
Itou Makoto z School Days

Nie trawie tych postaci za bardzo ;>

Observer - 2012-05-09 23:25:11

Na mojej całkiem długiej liście wkurzających najwyższe pozycje zajmują:

no. 3 - Index z To Aru Majutsu, która jak na jedną z głównych postaci serii wnosi do niej wyjątkowe nic. Ponadto jest pazernym pasożytem który bez przyczyny, cały czas rzuca się na "maina" z zębami. Gdyby coś takiego próbowało się zagnieździć u mnie w mieszkaniu, wrzuciłbym to do kosza na odpadki i zatrzasną na nim kłódkę.

no. 2 - Touma z To Aru Majutsu. Bohater którego na początku całkiem lubiłem, a przestałem kiedy zaczął się odzywać. Ze wszystkich postaci które próbują "zbawić" swoich wrogów on ma najbardziej wkurzające i najnudniejsze, a co gorsza chyba też najdłuższe ze znanych mi wypowiedzi. Cały czas żywię złudną nadzieję że w kolejnym sezonie ktoś nareszcie litościwie ubije tę smęcącą ględołę.

i wreszcie królowa potępionych - no. 1 - czyli Dalian z Dantalian no Shoka. Postać która koncentruje w sobie prawdopodobnie wszystkie znienawidzone przeze mnie cechy jakie tylko może posiadać bohater. Jest mała, wredna, złośliwa, arogancka, nieśmieszna i zakłamana. Za niektóre odzywki Dalian pod adresem przyjaciółki protagonisty serii, na jego miejscu strzeliłbym ją w twarz. Na tle tej czarnej zmory nawet durna Index może sprawiać pozory sympatycznej.

Uff~ Nie ma to jak wylać sobie od czasu do czasu łyżkę dzięgciu w miejscu publicznym!

yoogurth - 2012-05-13 08:40:31

do mnie dochodzi Ryohei z KHR. Nienawidzę go po prostu, jak tylko pojawia sie w jakimś odcinku to juz wiem ,że będzie nudnawo..

R. - 2012-05-14 20:34:29

Hmm... do najgorszych postaci z anime mogę chyba zaliczyć wszystkie personki pojawiające się na przestrzeni wydarzeń Shakugan no Shana, którego zresztą nie znoszę.

-Poza tym Ikari Shinji z Evangeliona - za tę jego ci*owatość. Za to, że miał możliwość zasiąść za sterami Evy i nie chciał z tego skorzystać. Gdyby tylko takie "mechy" istniały na tym świecie zrobiłabym wszystko, aby zostać pilotem jednego z nich.
-Karin z Naruto - chyba tylko Kishimoto jest w stanie spieprzyć tak silną (chociaż nikt nie docenia jej umiejętności) postać i zrobić z niej... no właśnie, takie coś.

W sumie nie przychodzi mi nikt inny do głowy, zwykle chcę zapomnieć o takich postaciach, chyba to działa.

yoogurth - 2012-06-07 09:10:47

o nie. Zmieniam zdanie. Kurapika jednak nie jest taki ciotowaty >D  Jakoś się poprawił.
Za to dochodzi do mojej listy pan pedobear i jego uczeń z HxH. Chodzi mi o tych ,którzy uczą Killuę i Gona tenu, nenu ..czy jak to tam się nazywa.

D.Lilith - 2012-06-07 15:19:11

Nie znasz się yoo xD Znaczy się z tą akcją z Kurapika się zgadzam. Kurapika jest takim grupowym emo (jak Sasouke xD) z tym, że w pełni akceptowalnym. I mści się jakoś tak mniej lamersko. Lubię go :P Może najmniej z całej czwórki, ale nadal lubię.
I o ile jeszcze zgodzę się co do nielubienia Zushiego (jego postać jest tylko po to, żebyśmy mieli porównanie jak szybko uczą się Gin i Kill), bo nic nie wnosi do fabuły, to Wing jest epicki xD Po pierwsze wygląda jak typowy urzędas ze skłonnością do pedofilii. Ta wiecznie wyciągnięta koszula i głupi wyraz twarzy wymiatają xD Po drugie mimo niepozornego wyglądu jest kur*wsko silny. Po trzecie... Pokochałam go kiedy zaczął się jarać tym jak Gon i Killua są silni. Zupełnie jak Hisoka :) Był podniecony na maksa myśląc: "stworzyłem potwory!" To było tak piękni9e pokazane w anime... Że niby się martwi, czy dobrze robi ich ucząc, a tak naprawdę to nie może powstrzymać ciekawości ile jeszcze da rade ich nauczyć.
Jakby myślał, że na nich może poeksperymentować :)

yoogurth - 2012-06-07 16:48:16

Nie wiem co Ci się Lil podoba w takich pedofilach xD ale ja go nie lubie i tak i tak :I
Jego głupi wyraz twarzy denerwuje mnie tak ,że mógłbym po prostu pojechać do Japonii, wkraść się do studia i wyciąć kadry z nim. To samo z mangą, chociaż dopiero zaczynam czytać więc nie ma go jeszcze - na szczęście.

Nami - 2012-06-09 12:27:17

Do mojej listy najgorszych postaci doszedł bohater NANY - Shoji Endo. Na początku wydawał być się bardzo miłym chłopakiem, takim normalnym przyjacielem, który z czasem się zakochuje w przyjaciółce. Ona odwzajemnia jego uczucia no i już mamy śliczny happy end. Niestety tu tak nie było. Mój kochany Shoji miał dwie dziewczyny. Prościej mówiąc jedna mu chyba nie starczyła i jechał na dwa frony. No co za facet. Stracił dużo w moich oczach.
No ale nie będę dawać tu soilerów, jak ktoś NANY nie widział, to niech sam obejrzy.

yoogurth - 2012-06-09 14:48:28

Lil, anime bez nudnych postaci byloby nudne xD

yoogurth - 2012-06-26 07:58:13

do mojej listy (nie)ulubiencow moge dolaczyc kilka stworzen z Krola szamanow :

- Layserg - o jezusku. Draznil mnie juz przed dolaczeniem do wyrzutkow. On jest taki...glupi xD
Musze go jeszcze strzymac w Flowers.

- Morty - i jego : "oh, yoh...! Uratuj mnie!". Zick mial racje ,ze on tylko przeszkadza XD ~~~

- Amidamaru - on tylko wtedy gdy sie nie odzywa albo prawi te swoje madrosci. xD

Nami - 2012-06-26 10:48:54

Odświeżyłam pare anime i mam kogo dopisać:
-Sae z Brzoskwini - nikomu nie zycze takiej pseudo przyjaciółki, która uważa, że dba o Ciebie, a tak naprawdę dba tylko o swoje interesy i jest w stanie odbić Ci nawet ukochanego.
-Anna z Króla Szamanów - Taka matka wszystkich, udająca, ze wie wszystko o wszystkich, z czasem zaczęło się robić to stanowczo zbyt nudne.
-Lelouch z Code Geass - Nie mam tu uzasadnienia, może to głupie, ale za duzo osób za nim szaleje. Nie mam pojęcia co w nim widzą.

Dalej będę szukać tych "nie" ulubionych postaci ^^

D.Lilith - 2012-06-26 10:54:12

Trochę się z tym Lelouchem nie zgadzam, ale tylko trochę :P to tak jakby coś pokrewnego do mojej niechęci do Riato ^^
Lelouch miał nad nim ta przewagę, że przynajmniej zdawał sobie sprawę z tego, że to wszystko za daleko zaszło i efekcie wygrał z samym sobą, podczas gdy Raito brnął tylko dalej.

A ja do tej całej gromady nielubianych dodaję Rana z BECK. Może to głupie, ale nawet Leon Sykes mi tak na nerwy nie działał, jak Ran.

Wishie - 2012-06-26 12:17:01

Nielubiane postacie? Niech pomyślę...

Tessa z FMP czyli panią kapitan, która zachowuje się jak dziecko i naprawdę nie wierzę, że ma ona tyle samo lat co Chidori
Nana (hachi) - dość irytujące dziewczę oraz z tego samego anime dołącza się również Takumi.
Black star z Soul Eater, naprawdę nie wiem co inni w nic widzą, zwykły zarozumialec i idiota.
Rossiu z Gurren Lagann - szczególnie w drugiej części nie dał się lubić.
Luise z Zero no tsukaima - a z nią daleko ode mnie, na nią to ja mam  uczulenie - różowowłosa tsundere, która tylko ciągle drze ryja i bije.

I być może za niedługo do tej listy dołączy Touma z To aru majutsu no index. Bo ja na początku w pierwszej serii go lubiłam, dopiero na początku drugiego sezonu mnie zirytował , no ale dokończę anime to go ocenię na koniec.

www.ligipilkarskie.pun.pl www.sm2013.pun.pl www.technikgeodezji.pun.pl www.kppolej.pun.pl www.devilforum.pun.pl