Ogłoszenie

***

Konkurs One Piece!
Potrzeba więcej ochotników!

OP KONKURS

#1 2012-04-01 01:55:45

 D.Lilith

Admirał Marynarki

Zarejestrowany: 2012-03-31
Posty: 508
Punktów :   
Ulubiona manga: One Piece
Ulubione anime: Gintama
Wiek: 22

Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Tutaj możemy oceniać i opisywać i rozmawiać o ostatnio wydanych chapterach mangi.
Zapraszam do dyskusji.

EDIT:
W końcu! Po dwóch tygodniach oczekiwana dzisiaj dostaniemy nowy chapter ^^ Póki co jednak należy zadowolić się spoilerami

ONEPIECE Chapter 663 CC Caesar Crown..

Cover is Saldeath and Sadie. They're now lovers. Saldeath has gotten really big.

Luffy expresses his thanks to Law; Law says it was a debt of gratitude. Luffy thanks him anyway.
Tashigi returns to normal, notices Smoker's condition and rushes to him. She sees his body and attacks Law. I think Smoker and Tashigi's bodies change places.
Law tells Luffy to turn to the back of the laboratory. What you're looking for is there. We'll probably meet again. There's something to be recovered, reciprocally (between two people. not sure which two he's talking about)." he says before vanishing into the castle.
Luffy's group runs from the Marines.
Sanji, in Nami's body, has his eyes turn into hearts. "Isn't there a camera somewhere? I've got to take a picture or something before switching back!"
Nami retorts from within Franky's body. Franky's aloha (hawaiian shirt?) is closed (buttoned up, I guess).
Franky complains about her buttoning the shirt, from within Chopper's body.
Everyone, including the children, complain about the cold. The severed head says to put a rock or a leaf or something on his head. He chants "Doron!" and coats and shoes for everyone pop out of nowhere.

The head is an ability user. He had been quiet about it until now because he liked looking at Nami's body.
The crew reunites.
Sanji, in Nami's body, peeks at himself (that is...her body). Nami, in Franky's body, punches him from behind. Luffy is surprised.
Sanji's group explains the situation.
While the explanation is going on, Sanji starts to strip.
Luffy's group laughs uproariously.
The head adheres to his lower half.
It's explained to Luffy that Law is a Shichibukai.

Smoker wakes up in Tashigi's body.
He starts smoking a cigar.
Smoker realizes that he recognized the CC mark. He's somehow living even with his heart gone.
He realizes it's the mark of Vegapunk's former colleague, the bounty-bearing Mass Slaughter Weapons Expert, scientist Caesar Crown.

Źródło: http://www.warcraft4download.com/spoile … ilers.html


http://images.ados.fr/photo/4487062448/one-piece/jewelry-bonney-29618647c7.jpg

Offline

 

#2 2012-04-12 18:53:05

 D.Lilith

Admirał Marynarki

Zarejestrowany: 2012-03-31
Posty: 508
Punktów :   
Ulubiona manga: One Piece
Ulubione anime: Gintama
Wiek: 22

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Czy nikt oprócz mnie nie czyta nowych chapterów One Piece? ;> Ja nie mogłam przez ta przerwę usiedzieć normalnie tak tęskniłam.

No, ale przejdźmy do rzeczy. Począwszy od pierwszej strony chapter staje się coraz lepszy. Entuzjastycze przywitanie Luffy'ego z Lawem oraz ostentacyjne milczenia tegoż drugiego zapowiada już że będzie zabawnie.
Po cichu liczyłam co prawda, że Gumowy nie rozpozna swojego wybawcy, ale Oda nie zawódł moich oczekiwań... Luffy nie zapamiętał imienia Na angielskich skanach brzmiał to lepiej kiedy Lyffy nazywał Lawa Trafal-guy, ale niestety po naszemu nie dało się tego tak przełożyć.

Luffy dziekujący Lawowi przez kilka stron... Niemal bez ustanku i na kilka sposobów... I mimika Lawa. Z jego twarzy można czytać jak z otwartej księgi Coś w stylu: "Zabierzcie go ode mnie, niszczy mój wizerunek okrutnika..." Już kiedy Law znów zaczął władczo przemawiać... Luffy znowu dziękuje. Wydaje mi się, że chirurg nie lubi po prostu tego słowa ^^

Potem pojawia się pani kapitan. Jak widać Law jednak nie chciał jej skrzywdzić, tylko na chwilę unieszkodliwić. A szkoda, pioruńsko jej nie lubię. Jej zachowanie w tym chapterze tylko mnie wkurza...
Reakcja Luffy'ego na Smokera... Bezcenna. Reakcja Lawa i Tashigi na jego reakcję... bezcenna jeszcze bardziej

Law znów usadza marynarkę w miejscu kilkoma słowami. Jasno daje im do zrozumienia że mają po prostu siedzieć grzecznie i patrzeć jak dorośli rozmawiają, bo jak nie to dostaną wpierdziel i na tym się skończy. Law jest po prostu genialny. Pewny siebie, ale nie zuchwały, czyli dokładnie taki jak lubię ^^ Tylko schrupać.

Ciekawa jestem o co niby Luffy chce zapytać Lawa... Może to jakaś nieistotna pierdołka, a może jednak coś ważnego...? Ciekawość mnie zżera! Law pomimo wcześniejszych zapewnień, ze nikomu tu nie wolno przebywać każe Luffy'emu iść na tył kompleksu. I te enigmatyczne słowa o odzyskiwaniu czegoś... Jedna z moich teorii zdaje się być coraz bardziej prawdopodobna ^^

Dalsza część jest tylko lepsza. Słomkowi po zamianie osobowości biją rekordy zabawności. Wyraz twarzy Sanjiego w którego ciele jest Chopper to epic win chaptera. Ale ta cała akcja z Sanjim w ciele Nami wymiata równie dobrze. W końcu coś się dostało biednemu Sanjiemu Jego rozpaczliwe prośby o aparat fotograficzny i lusterko to coś genialnego. A reakcje prawdziwej Nami... Były do przewidzenia, ale i tak śmieszą

No i potem okazuje się, że Samurai-Sama-Głowa potrafi czarować Stary zbereźnik... Ja naprawdę chcę go w załodze Słomkowych. Przecież to będzie istna komedia. On nawet na chwile nie przestanie gapić się na cycki Nami

Spotkanie z resztą załogi przebiegło prawidłowo. Sanji wniebowzięty nawet nie spostrzegł się kiedy został ogłuszony przez Nami. W ogóle te wszystkie teksty typu: "Nami, nie bij Nami", "Poczekaj Nami, zaraz opatrzę Nami" są kwintesencją abstrakcji. A do tego jeszcze samuraj, składający się z nóg oraz głowy. I Luffy płaczący w tle że stracił pupilka. Ja się nie dziwię że Robin jest skołowana.

Moment przedstawiania się wypadł bardzo dobrze. Sanji dał się ponieść emocjom i odstawia striptiz macając się przy okazji po biuście. Reakcja Usoppa i Brooka to tak naprawdę reakcja przeciętnego fana One Piece. Wszyscy na to czekali, nie tylko oni Pomimo faktu, że sytuacja wygląda naprawdę poważnie Luffy'emu jak zwykle dopisuje humor. Podczas opowiadania reszcie historii o porwanym synu Samuraja on bawi się z dziećmi. Bawi się... W sumie to wygląda tak jakby jedno z nich ujeżdżał

No i wydało się w jaki sposób nogi samuraja przemawiały... To było straszne

Po przeniesieniu do marynarki prawie oplułam monitor. Tak jak podejrzewałam Law zamienił osobowości Dymkowi i Tashigi. Ale to jak wygląda Smoker po wsadzeniu do jego ciała kobiety... Musiałam złapać kilka głębokich oddechów. Nie dziwie się wcale że Smoker żyje, bo to było pewne od samego początku. Mam tylko nadzieję, że Oda jakoś ta anomalię fizjologiczną wytłumaczy... Kiedy natomiast zobaczyłam Tashigi "opętaną" przez Smokera wymiękłam. Szybko się gostek uporał z faktem że ma cycki Włosy upięte, cygaro w zębach i dawaj! Co się będzie rozczulał

No i poczułam się usatysfakcjonowana nowym złym. Dobrze że ma też mniej płynną formę. I przedstawienie go jako eksperta w dziedzinie broni masowego zniszczenia... No no... Już sam fakt, że był/jest kumplem Vegapunka to coś dobrego. A najbardziej podoba mi się fakt, że jest łowcą piratów. Dawno ni było żadnego łowcy

Podsumowując... Chapter wspaniały. Dużo gagów i dużo treści. Nie mogę się doczekać następnego


http://images.ados.fr/photo/4487062448/one-piece/jewelry-bonney-29618647c7.jpg

Offline

 

#3 2012-04-12 19:53:40

 Nami

Shichibukai

Skąd: Jarosław
Zarejestrowany: 2012-04-02
Posty: 520
Punktów :   
Ulubiona manga: Mars, Death Note, Nana
Ulubione anime: Paradise Kiss, Higashi no Eden

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Trzeba przyznać, że autor miał ciekawy pomysł by rozweselić atmosferę
Mogłam się spodziewać, że to Sanji będzie w ciele Nami, bo kto inny by mógł jak nie największy lovelas w serii
No i dobrze, że dodali w końcu czarny charakter jakiś inny. A sam fakt, że na jego usługach jest jeden z silniejszych Shichibukai, to świadczy o tym, że ten czarny charakter musi być potężny i stwarzać będzie nowego zagrożenie. Poza tym po raz kolejny przewija się nazwisko Dr. Vegapunka, który jest jedną z wielu już zagadek w świecie One Piece.


"Ludzie są głupi, podaj im odpowiednie wytłumaczenie, a niemal we wszystko uwierzą. Są głupi, więc uwierzą w kłamstwo, bo chcą, żeby to była prawda, lub dlatego, że się obawiają, iż to może być prawda."

Offline

 

#4 2012-04-12 21:15:27

 D.Lilith

Admirał Marynarki

Zarejestrowany: 2012-03-31
Posty: 508
Punktów :   
Ulubiona manga: One Piece
Ulubione anime: Gintama
Wiek: 22

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Najlepsze w Vegapunku jest to, że ciągle się o nim mówi, a nigdy go nie widzieliśmy. Chyba że w formie konturu jakiegoś Może w tym arcu się pojawi taki bardziej namacalny? ;>


http://images.ados.fr/photo/4487062448/one-piece/jewelry-bonney-29618647c7.jpg

Offline

 

#5 2012-04-12 22:11:08

 Nami

Shichibukai

Skąd: Jarosław
Zarejestrowany: 2012-04-02
Posty: 520
Punktów :   
Ulubiona manga: Mars, Death Note, Nana
Ulubione anime: Paradise Kiss, Higashi no Eden

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Dla fanów One Piece byłoby to coś nowego i ciekawego, wreszcie coś poszło by dalej, nowa tajemnica rozwiązana. ^^


"Ludzie są głupi, podaj im odpowiednie wytłumaczenie, a niemal we wszystko uwierzą. Są głupi, więc uwierzą w kłamstwo, bo chcą, żeby to była prawda, lub dlatego, że się obawiają, iż to może być prawda."

Offline

 

#6 2012-04-12 22:35:26

 Zoro

Bossman

Skąd: Toruń w Nowym świecie
Zarejestrowany: 2012-04-02
Posty: 180
Punktów :   
Ulubiona manga: One Piece
Ulubione anime: Death Note, One Piece
Wiek: 23

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Ja osobiście uważam, że te największe tajemnice zostaną wyjaśnione dopiero na ostatniej prostej, a Vegapunk z pewnością do takich należy... co do ostatnich chapterów to podobały mi się walki Law'a... widać, że się znacząco urósł w siłę... i to w jaki sposób załatwił Smoker'a "wycinając" mu serce było super Zamiana ciał również kapitalna(tak jak i Kahlan mi również najbardziej przypadł do gustu Sanji w nowej roli )... dobrze wiedzieć, że do Nowego Świata, oprócz najsilniejszych piratów, przedostał się również humor Poza tym dobrze, że pojawił się kolejny czarny charakter i to zaraz po tym jak Luffy wypowiedział w zasadzie otwartą wojnę przeciwko jednemu z imperatorów i liczę teraz na ciekawe pojedynki (osobiście obstawiam Luffy vs CC i Zoro vs Law, ale to tak wstępnie ). Zresztą co tu dużo mówić... to dopiero początek przygody w Nowym Świecie, a już mamy na jednej wyspie Schichibukai, Smoker'a, Słomkowych i jeszcze ten CC Mam nadzieję, że poziom będzie rósł, a przynajmniej nie spadał

Ostatnio edytowany przez Zoro (2012-04-12 22:36:43)


"Wielka moc niesie ze sobą wielką odpowiedzialność - Wujaszek Ben"

http://28.media.tumblr.com/tumblr_m2zwihTXGC1qgn1epo1_500.gif

Offline

 

#7 2012-04-13 04:17:28

 D.Lilith

Admirał Marynarki

Zarejestrowany: 2012-03-31
Posty: 508
Punktów :   
Ulubiona manga: One Piece
Ulubione anime: Gintama
Wiek: 22

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Law z nikim walczył nie będzie Mogę się o to założyć. Przepuścił Słomkowych, mi to wygląda tak, jakby chciał, żeby wyświadczyli mi jakąś przysługę


http://images.ados.fr/photo/4487062448/one-piece/jewelry-bonney-29618647c7.jpg

Offline

 

#8 2012-04-21 13:16:12

 Nami

Shichibukai

Skąd: Jarosław
Zarejestrowany: 2012-04-02
Posty: 520
Punktów :   
Ulubiona manga: Mars, Death Note, Nana
Ulubione anime: Paradise Kiss, Higashi no Eden

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Co do ostatniego chapteru, to się ciut zawiodłam, bo akcja nie poszła za dużo w przód, mogli się bardziej wysilić


"Ludzie są głupi, podaj im odpowiednie wytłumaczenie, a niemal we wszystko uwierzą. Są głupi, więc uwierzą w kłamstwo, bo chcą, żeby to była prawda, lub dlatego, że się obawiają, iż to może być prawda."

Offline

 

#9 2012-05-10 14:37:12

 D.Lilith

Admirał Marynarki

Zarejestrowany: 2012-03-31
Posty: 508
Punktów :   
Ulubiona manga: One Piece
Ulubione anime: Gintama
Wiek: 22

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Jak już pięknie wyraziłam swoje zadowolenie na shout boxie: Bon Clay żyje! żyje i ma się dobrze :] Ale mam radochę. Ta jego nie do końca udokumentowana śmierć bardzo mnie irytowała.
Co do reszty chaptera... Miałam nadzieję, że ktoś nam powie w jaki sposób Zoro, Nami (Sanji) i Brook zostali ogłuszeni. Bo przecież chyba nikt nie wierzy ze nie żyją, prawda? Tak samo jak wszyscy wiemy, że nie polegli w walce, bo Zoro nawet nie wyciągnął broni. No, ale nic... Przetrzymam.
Wiem już ze CC nie przetrzymuje siłą załogi Lawa. Ba, Law sam przeszedł do niego prosząc o współpracę... Odniosłam wrażenie, ze mógł się po prostu chcieć ukryć przed owym Jokerem. Na razie wszystko wskazuje na to, ze ów Joker pochodzi z marynarki (ewentualnie światowego rządu).  Dlaczego Law się w to wszystko wmieszał bez konkretnego powodu? I gdzie do licha jest jego załoga?! znów przypominają mnie się jego słowa skierowane do Smokera: "Co takiego kombinuje marynarka"...
Brązowobrody pewnie przejdzie na stronę Słomków teraz, kiedy usłyszał jak szef kazał go zlikwidować Łzawa scenka i w sumie niepotrzebna, ale Brązowobrody może im się jakoś przydać jako przewodnik czy coś. No bo raczej przeżyje. W One Piece z zasady wszyscy przeżywają Oprócz tych naprawdę istotnych bohaterów ma się rozumieć.
No i rozpocznie się akcja ratowania dziewicy w ciele cyborga. Tego jeszcze nie było.... Ostatnia strona jest super. Law na prawdę jest o coś mocno wściekły, widać że CC nie lubi, a jego ludzie są mu potrzebni jak za przeproszeniem hemoroidy. Zagadkowy człowiek... Może to głupio zabrzmi, ale chyba właśnie idzie do marynarki A przynajmniej w ich kierunku... Tylko po co?


http://images.ados.fr/photo/4487062448/one-piece/jewelry-bonney-29618647c7.jpg

Offline

 

#10 2012-05-10 22:27:11

 Zoro

Bossman

Skąd: Toruń w Nowym świecie
Zarejestrowany: 2012-04-02
Posty: 180
Punktów :   
Ulubiona manga: One Piece
Ulubione anime: Death Note, One Piece
Wiek: 23

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

W końcu akcja zaczyna się posuwać dalej Tylko, że zamiast się zazębiać i ładnie wpasowywać się w nasz spiskowe teorie to pojawia się coraz więcej pytań. Co do porażki tej trójki to na początek powiem, że bardzo mi się podobają ci bracia yeti z chapteru na chapter na "opuszczonej" wyspie pojawia się coraz więcej silnych gości... biorąc pod uwagę to, że tylko Brook zdążył wyciągnąć miecz, wnioskuję, że tamta dwójka była zajęta ubliżaniem sobie nawzajem i nawet nie zauważyli nadciągającego zagrożenia A Law? Już naprawdę nie wiem co o nim sądzić. A tak w ogóle to nie wiem czy dobrze zrozumiałem... CC przypomina kogoś Law'owi czy chodziło o to, że w tym momencie mu o kimś przypomniał i do niego zmierza? A jeśli to ta pierwsza opcja to może ten ktoś ma jakiś związek ze zniknięciem załogi, albo nawet jest w ogóle powodem wyruszenia Lawa na morze? Bo nie wydaje się być zainteresowany zdobyciem One piece Można sobie gdybać, ale i tak wszystko będzie musiał jak dzieciom wytłumaczyć mistrz Oda


"Wielka moc niesie ze sobą wielką odpowiedzialność - Wujaszek Ben"

http://28.media.tumblr.com/tumblr_m2zwihTXGC1qgn1epo1_500.gif

Offline

 

#11 2012-05-17 00:28:40

 Nami

Shichibukai

Skąd: Jarosław
Zarejestrowany: 2012-04-02
Posty: 520
Punktów :   
Ulubiona manga: Mars, Death Note, Nana
Ulubione anime: Paradise Kiss, Higashi no Eden

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Jestem w totalnym szoku, a przy okazji się cieszę, że mój uluiony bohater, przynajmniej jeden z nich czyli Law, chce przymierza z Luffym
Tylko ciekawi mnie o jakiego imperatora chodzi....bo Luffy wypowiedział wojnę Big Mamie, to chyba Trafalgar miał kogoś innego na myśli, prawda?
I cieszę się, że wiecej bohaterów się pokazuje, a akcja idzie do przodu, mimo, że ja zostaje w tyle ^^


"Ludzie są głupi, podaj im odpowiednie wytłumaczenie, a niemal we wszystko uwierzą. Są głupi, więc uwierzą w kłamstwo, bo chcą, żeby to była prawda, lub dlatego, że się obawiają, iż to może być prawda."

Offline

 

#12 2012-05-17 00:33:00

 Zoro

Bossman

Skąd: Toruń w Nowym świecie
Zarejestrowany: 2012-04-02
Posty: 180
Punktów :   
Ulubiona manga: One Piece
Ulubione anime: Death Note, One Piece
Wiek: 23

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

No i w końcu Law wykonał jakiś poważniejszy ruch! Ale żeby mieć to za sobą to najpierw krótki komentarz to walki Luffiego... szczerze liczyłem jednak, że ci bracia okażą się poważniejszymi przeciwnikami. Ale cóż, Law wszystko zrekompensował Jestem ciekaw, o którego imperatora chodzi. Podejrzewam, że byłby to zbyt wielki zbieg okoliczności gdyby się okazało, że to Big Mama, któremu Luffy chwilę wcześniej wypowiedział wojnę Na Czarnobrodego też jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Pozostaje, więc Kaido i Czerwonowłosy, z których spokojnie możemy chyba wykluczyć tego drugiego. No to skoro już wszystko ładnie uzgodniliśmy to dlaczego Law może mieć na pieńku z Kaido i czy ma to jakiś związek ze zniknięciem załogi? Jak widzieliśmy w odcinku, w którym supernovas zaczynali podbijać Nowy Świat, wyspa, którą upodobał sobie Kaido była mocno zaawansowana technicznie, więc pobyt Lawa w laboratorium i "przymierze" z CC mogą mieć z tym związek. Wiem, że to mocno naciągane, ale ma to sens prawda?


"Wielka moc niesie ze sobą wielką odpowiedzialność - Wujaszek Ben"

http://28.media.tumblr.com/tumblr_m2zwihTXGC1qgn1epo1_500.gif

Offline

 

#13 2012-05-17 11:03:14

 D.Lilith

Admirał Marynarki

Zarejestrowany: 2012-03-31
Posty: 508
Punktów :   
Ulubiona manga: One Piece
Ulubione anime: Gintama
Wiek: 22

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Powiem tak... Wczoraj nie miałam czasu przeczytać chapter. Wieczorem dzwoni do nie siostra i wręcz kipi z podniecenia. Nie odpuściła dopóki nie pozwoliłam jej opowiedzieć sobie co się tam działo
Teraz już pisze na bieżąco czytając
Pierwsza sprawa... Ładnie rozwiązali sprawę z zamianą osobowości po angielsku. Nami-in-Franky Po polsku zapewne będzie tylko Nami... Nami-we-Franky'm brzmi bardziej komediowo, nie uważacie?
Franky-w-Chopperze oszalał. Dziwię się jakim cudem Chopper-w-Sanjim zgodził się dać mu "Rumble Ball"... Przecież w takim stanie Franky mógł kogoś skrzywdzić, chociażby dzieci... Jak dla mnie ten fakt na minus.
Nami-we-Franky'm wymiata Az mi oczy zaszły łzami. "Wiem, że jestem urocza i mam atrakcyjne ciało..." "On jest transwestytą".
Cool Brothers mają trujący gaz. To już chyba wiemy jak załatwili Zoro i resztę. Zapewne taka ilość owej trucizny mogłaby zabić, ale Słomkowi są bardziej wytrzymali... Mam wrażenie, że zaraz wstaną
To jak Cool Brothers zostali pokonani... No, przynajmniej dobrze, że walka nie ciągnęła się tygodniami. w blechu zapewne na jej finał czekalibyśmy z miesiąc Ale jednak mogłaby trochę dłużej potrwać. Z jednaj strony pokazano nam, że ta dwójka zaskoczyła i unieszkodliwiła trzech silnych członków załogi, z drugiej strony została pokonana kilkoma ciosami przez... Choppera Znaczy jeden został pokonany, ale drugi też mógł zostać rozniesiony, gdyby Franky-w-Chopperze nie leżał już wykończony na śniegu. Ale Law nawet się przy tej walce nie spocił. Taka trochę niekonsekwencja moim zdaniem... Ale do przebolenia W sumie Zoro i Sanjiego w tracie kłótni łatwo zaskoczyć.
Ciąg dalszy to już w ogóle  bajka. Law kip zajedwabistością. No... No kocham go normalnie!
http://fc06.deviantart.net/fs70/f/2012/ … 5030an.jpg
Ten uśmiech zwalił mnie z nóg. Nie dziwię się, że moja siostra piszczała
Chapter oceniam na 9/10. Był standardowo dobry plus dodano trochę przypraw które wyostrzyły smak. Ta ostatnia strona będzie mi się teraz po nocach śniła. W snach erotycznych zapewne


http://images.ados.fr/photo/4487062448/one-piece/jewelry-bonney-29618647c7.jpg

Offline

 

#14 2012-05-17 23:45:31

 Observer

Kucharz Okrętowy

Zarejestrowany: 2012-05-08
Posty: 85
Punktów :   
Ulubiona manga: Berserk, AirGear
Ulubione anime: B/N/K-gatari, EF
Wiek: 22

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

Zoro napisał:

Kaido i Czerwonowłosy, z których spokojnie możemy chyba wykluczyć tego drugiego.

Bardzo niesłusznie moim skromnym zdaniem. Było nie było, jest to plan Lawa który niekoniecznie musi wiedzieć o związku (Fuj! Ale zabrzmiało!) Słomkowego z Rudym. Nie mówiąc już o tym że Luffy się jeszcze na nic nie zgodził.
Wg mnie najmniejsza jest szansa że chodzi właśnie o Kaido.
Dlaczego?
Ponieważ ze wszystkich imperatorów tylko o nim właściwie niczego nie wiemy, a Oda jak wiadomo nie lubi odkrywać zawczasu wszystkich kart.

D.Lilith napisał:

Nami-we-Franky'm brzmi bardziej komediowo, nie uważacie?

Ja uważam. : ) Uważam również że właśnie z tego powodu polscy tłumacze tak właśnie to zostawią, a jeśli nie to się na nich oficjalnie obrażę, bo brzmi to naprawdę fajnie. ; )
Za to zachowanie Franky'ego-w-Chopperze mnie rozśmieszyło wybitnie. Było impulsywne i niespodziewane - świetnie oddawało zapomniany już nieco fakt że Franky mimo wszystko jest mocno stuknięty. Pamiętajmy też że mimo wszystko OP jest mangą komediową, więc niektóre wątki trzeba traktować z przymrużeniem oka i nie ma co się martwić że dzieciom mogła stać się krzywda.

Co do Lawa jeszcze, to bardzo mi się spodobało że pokazał nareszcie że potrafi w konkretny sposób spacyfikować  przeciwnika. Jego zdolność do zamiany rzeczy miejscami jest co prawda ciekawa i niewątpliwie posiada dużą wartość bojową, ale drażniło mnie w niej trochę że właściwie nie zadawała żadnych obrażeń. Wydawała się mi przez to trochę "mało konkretna".


„Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi.”  T.P.

Offline

 

#15 2012-05-23 22:24:17

 Zoro

Bossman

Skąd: Toruń w Nowym świecie
Zarejestrowany: 2012-04-02
Posty: 180
Punktów :   
Ulubiona manga: One Piece
Ulubione anime: Death Note, One Piece
Wiek: 23

Re: Porozmawiaj o ostatnim chapterze [SPOILERY]

No i mamy kolejny chapter Oda zrobił nam straszne świństwo nie ujawniając, o którego imperatora chodzi, ale niczego innego nie można chyba było się po nim spodziewać Law był jak zwykle genialny, choć momentami miało się wrażenie, że lada moment coś w nim pęknie i jego pokerface przerodzi się w atak śmiechu Co do porwania CC, to tu mamy coś nowego Luffy, który nigdy z nikim się nie patyczkuje, nagle bez mrugnięcia okiem zgadza się na taki chytry plan? Muszę przyznać, że to do niego niepodobne. Choć istnieje też możliwość, że wszystkie informacje wleciały Słomianemu jednym uchem, a wyleciały drugim i najzwyczajniej w świecie skopie tyłek Clownowi No i pojawił się kolejny stworek, mam nadzieję, że będzie bardziej wymagający niż ta dwójka braci, choć podejrzewam, że oni również jeszcze odezwą się w tym arcu. No i na koniec taka sprawa: Luffy bez zawahania stwierdził, że Haki potrafi używać on sam, Zoro i Sanji. Więc pytanie czy oni już użyli, którego kolorku, a mi to gdzieś umknęło, czy nasz kapitan po prostu potrafi to jakoś wyczuć i na przykład używali tego "po kryjomu" podczas potyczek na wyspie syren?


"Wielka moc niesie ze sobą wielką odpowiedzialność - Wujaszek Ben"

http://28.media.tumblr.com/tumblr_m2zwihTXGC1qgn1epo1_500.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.asgdt.pun.pl www.farmacjacmumk.pun.pl www.elzuzel.pun.pl www.c47.pun.pl www.uaniall.pun.pl