Bossman
Defence Devil opowiada o losach Mephisto Barta Kucabary, księcia demonów skazanego na banicję za nie demoniczne zachowanie. Razem ze swoim wspólnikiem Bichurą mieksza w Perspektywie zdarzeń skąd pomaga duszom których wina nie została do końca stwierdzona. Zbierając mroczną substancję (zmaterializowany grzech) może powrócić do swojej demonicznej formy, lecz tylko na krótką chwilę. Po uratowaniu kilku dusz na drodze staje mu siostra zakonna, Idamaria, która dość mocno nienawidzi demonów. Łącząc siły, Idamaria, Kucabara i Bichura wyruszają do świata demonów aby pokonać ojca Kucabary i raz na zawsze zmienić piekło.
Manga bardzo fajna. Fabuła zresztą też dowiedziałem sie o niej od mojej dziewczyny. Przeczytałem ją całkiem niedawno, ale nadal do niej wracam bo jest bardzo fajna. Moja ocena dla niej to 9/10. Polecam wszystkim którzy lubią piekielne wątki i troszkę haremu ;D
Offline
Wcześniej o tym nie słyszałem więc szybko sobie sprawdziłem i projekt jest dostępny na necie w całości przetłumaczony więc oczywiście wskakuje na moja listę oczekujących
Offline
DD jest mangą na bardzo dobrym poziomie ale... Nie wiem czy autora ktoś pośpieszał autora czy może on samnie miał pomysłu na dalsze ciągnięcie serii ale końcówka jest za przeproszeniem do d*py. Sporo czytałem na temat żę ta manga nie była zbyt popularna w Japonii ale żeby w tak kieprawy sposób ją kończyć? :X
Offline
Bossman
myślę że powinni troszke więcej opowiedzieć co Kucabara robil prze ten miesiąc w niebie. i zrobic kontynuacje bo bardzo jestem ciekaw co by sie stało gdyby Idamaria spotkala sie z Bogiem
Offline
Majtek
Kontynuacja to z pewnością byłoby coś Ale skoro manga nie była popularna w Japonii to musieli ją zdjąć. Jeśli przyjąć taką hipotezę, autor wiedząc, że ma wyznaczony czas na skończenie mógł postanowić poeksperymentować. Pod koniec wątek z zabijaniem i wskrzeszaniem bohaterów z rozdziału na rozdział był trochę naciągany ale nie ukrywam, że miło oglądało się swoje ulubione postacie znowu żywe.
Offline